niedziela, 30 stycznia 2011

Intymna sprawa higieny

W życiu Młodej Lekarki wiejskiej też zdarzają się wezwania do "członka", jak  u Cre(w)mastera.
"Nie ma moczu w worku i strasznie go boli" to rozpoznanie dośc popularne. Jeśli rodzina ma możliwość, to takiego delikwenta podwozi do ośrodka, ale tym razem takiej opcji  nie było. Spakowałam torbę i pojechałam.
Na miejscu dom, typowy podwyższony kloc polski, pięter trzy. Zadbane i bogate otoczenie. W środku dość schludnie. Pacjent to pan z nieoperacyjnym nowotworem prostaty, skazany na cewnik, niedawno wypisany ze szpitala. Widać, że cierpiący. Pełen pęcherz, a w cewniku pustka.  Nie miałam sprzętu do płukania, tylko do wymiany, więc za to się zabrałam. W pewnej chwili, kiedy wszystko miałam gotowe, poprosiłam pacjenta o zsunięcie bielizny. Oj, to był błąd...Na bezdechu wykonałam wszystkie niezbędne czynności, do worka spłynęło jakieś 500 ml moczu.
Otworzyłam okno, złapałam łyk powietrza i zaczęłam rozmowę z pacjentem i jego żoną. O tym, że jak jest cewnik, to potrzebna jest większa higiena, bo będą zakażenia i będzie się zapychał i takie sytuacje będą się powtarzać... itd itp Słuchali grzecznie, kiwali głowami. W końcu żona się odezwała:
-Ja tylko nie rozumiem Pani Doktor. Bo jakby sie nie mył, czy co, to moze bym rozumiała. Ale on sie przecież raz w tygodniu ZAWSZE myje....

5 komentarzy:

onna pisze...

o dzizasss :/ bleeee.

cre(w)master pisze...

ML. Jesteś wielka! :) Jeździsz na wymiany cewników.
Naszym lekarzom łatwiej jest wysłać karetkę po takiego pacjenta i skierować go do szpitala niż samemu się pofatygować. W minionym tygodniu zaliczyłem kilka takich wyjazdów, a ostatni był w środku nocy. Pan samodzielnie zszedł sobie do auta z pustym workiem w dłoni. Zgodnie ze skierowaniem zawiozłem go do szpitala, a tam myślałem, że nas lekarz dyżurny zlinczuje. Jak już mówiłem, jesteś wielka :)

Anonimowy pisze...

Bywa jeszcze lepiej na pytanie jak tam przygotowania do świąt (ok.10 grudnia) "my tośmy się juz na święta pokompali"
GB

Anonimowy pisze...

Kyrie eleison!!!
nika

Młoda Lekarka pisze...

Onna
uhm...

Crew
Dizękuję za komplemet. Ostatnio w postaci fizycznej też jestem "wielka". Dobrze, że to przejściowe...

GB
Ciekawe kiedy sie "kompią" z okazji wielkanocy :)

Nika
Lepiej bym tego nie ujęłą :)